Wyrok prawomocny: umowa Banku Millennium nieważna

29 listopada 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny (SSA Dorota Markiewicz; I ACa 508/21), generalnie podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 marca 2021 r. (SSO Jacek Tyszka; XXIV C 409/19, ale sprawa toczyła się od stycznia 2017 r.), w którym to wyrok Sąd ustalił, że umowa kredytu ze stycznia 2007 r. jest nieważna.
Sąd Apelacyjny uznał jednak zgłoszony przez bank w postępowaniu zarzut zatrzymania w ten sposób, że zwrot zapłaconych rat kredytu ma nastąpić za jednoczesnym zwrotem wypłaconej kwoty kredytu (305 tys. zł).
Sąd Apelacyjny oddalił również powództwo o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie, gdyż uznał, że pozwany pozostawał w opóźnieniu dopiero od dnia złożenia przez kredytobiorców oświadczenia o zgodzie na upadek umowy. Ten ostatni element jest niestety skutkiem uchwały SN z 7 maja 2021 r. i jej moim zdaniem błędnej wykładni polegającej na tym, że nieważna umowa kredytu wywiera jednak skutki prawne w postaci braku opóźnienia banku pomimo otrzymanego wezwania do zapłaty.
W ten sposób bank nie ponosi żadnych negatywnych skutków nieuznawania roszczenia kredytobiorcy a przeciąganie procedu jest zupełnie bezkarne.
Tego typu praktyka zupełnie wypacza sens Dyrektywy 93/13. Tam, gdzie będzie to możliwe będziemy składać skargi kasacyjne do SN.
Sprawę prowadził adw. Jacek Czabański (