Prawomocna nieważność umowy dawnego GE Money Bank S.A. w Gdańsku

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 28 grudnia 2021 r. sygn. akt I ACa 841/19 (SSA Agnieszka Witczak-Słoczyńska):
I. zmienił zaskarżony wyrok SO w Gdańsku z 14 października 2019 r. sygn. akt I C 1092/17 (SSR del. Michał Jank) w ten sposób, że:
a) ustalił, że umowa kredytu indeksowanego do CHF zawarta z dawnym GE Money Bank S.A. jest nieważna;
b) zasądził od Banku BPH S.A. w Gdańsku na rzecz kredytobiorcy kwotę 141.248,15 PLN wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 4 listopada 2017 r. do dnia zapłaty;
c) zasądził od Banku BPH na rzecz kredytobiorcy kwotę 8.417 PLN tytułem kosztów za postępowanie przed sądem I instancji;
II. oddalił apelację Banku BPH S.A.;
III. zasądził od Banku BPH S.A. kwotę 5.725,00 PLN tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
W prowadzonej sprawie Sąd Okręgowy w Gdańsku pozostawił w umowie kredytu dawnego GE Money Bank S.A. kurs średni NBP i w konsekwencji zasądził od banku na rzecz kredytobiorcy kwotę nieco ponad 10.000 PLN. Ponadto, to powódka miała zapłacić na rzecz banku koszty procesu w kwocie ponad 3 tys. PLN.
Od tego wyroku odwołały się obie strony.
Sąd Apelacyjny uwzględnił w całości apelację kredytobiorcy, uwzględniając powództwo w 100%.
W ocenie Sądu Apelacyjnego umowa zawiera niedozwolone klauzule indeksacyjne, które dotyczą głównych świadczeń stron. Eliminacja tych klauzul z umowy powoduje jej nieważność.
W ocenie Sądu nie jest również możliwe, jak to dokonał Sąd Okręgowy, podzielenie klauzuli indeksacyjnej na składającą się z kursu średniego NBP i marży banku. Sąd Apelacyjny wskazał, że klauzula jest jednorodna i sankcja bezskuteczności musi dotyczyć całego mechanizmu indeksacji.
Niezależnie od powyższego, Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko powódki, iż ta nie została prawidłowo pouczona nie tylko o ryzyku walutowym, ale również o funkcjonowaniu mechanizmu indeksacji w umowie i jego skutkach dla zobowiązania kredytobiorcy.
Sąd nie uwzględnił zarzutu zatrzymania zgłoszonego przez bank na etapie postępowania apelacyjnego, ponieważ bank nie wykazał, aby oświadczenie banku o skorzystaniu z prawa zatrzymania, zostało doręczone powódce.
Wyrok jest prawomocny.
Sprawę prowadzą adwokat dr Jacek Czabański i adwokat Fabian Orłowski.