Dwie umowy kredytu indeksowanego zawarte z mBankiem w 2008 r. prawomocnie nieważne.

13 marca 2024 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (VI ACa 21/23; SSA Jacek Sadomski) wydał wyrok, w którym podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 4 października 2022 r. (II C 286/16; SSO Marcin Polakowski) co do nieważności dwóch umów kredytów indeksowanych i zasądzenia zwrotu zapłaconych kwot z odsetkami od złożenia modyfikacji powódzwa w 2020 r. oddalając apelację banku.

Sąd oddalił jednak również apelację kredytobiorcy, w której żądano naliczania odsetek od wezwania przedsądowego z 2016 r. Sąd stwierdził, że żądanie zgłoszone wezwaniem przedsądowym nie było jednoznaczne i powoływało się na różne podstawy prawne roszczenia, zaś dopiero od doręczenia modyfikacji powództwa bank pozostawał w opóźnieniu spełnienia świadczenia. Sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia nie wskazał, czemu pozew złożony w 2016 r. nie okazał się wystarczający, a taka była dopiero modyfikacja powództwa z 2020 r., która rozszerzała żądanie o ustalenie nieważności obu umów oraz zwiększała ilościowo dochodzone kwoty.

W związku z oddaleniem obu apelacji Sąd zniósł także koszty postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami, co jest zaskakujące zważywszy, że apelacja kredytobiorcy miała wartość ok. 1/10 wartości przedmiotu zaskarżenia apelacji banku.

Mimo, że Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu ustnym odnosił się do orzecznictwa TSUE, to jednak jak widać ciągle nie wyciąga z nich właściwych wniosków.

Niestety w sprawie roszczenia kredytobiorcy nie może być złożona skarga kasacyjna, bo ma wartośc poniżej 50 tys. zł.

Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański oraz adw. Anna Bielecki a wcześniej adw. Maciej Zaborowski.

Postępowanie w II instancji trwało 18 miesięcy, a łącznie 97 miesięcy (!).