Wyrok prawomocny: umowa d. Polbank EFG nieważna

9 listopada 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (VI ACa 911/19; SSA Maciej Kowalski) oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 23 września 2019 r. (XXV C 890/19; SSO Piotr Bednarczyk). W wyroku tym Sąd Okręgowy ustalił, że umowa kredytu na 440 tys. zł. zawarta w 2008 r. z Polbank EFG jest nieważna. Sąd uznał, że umowa jest sprzeczna z naturą stosunku zobowiązaniowego przez dowolność w kształtowaniu wysokości zobowiązania stron, a ponadto do tego samego skutku prowadzi wyeliminowanie nieuczciwych postanowień indeksacyjnych. Sąd Okręgowy zwrócił także uwagę na brak rzetelnej informacji o ryzyku. Sąd oddalił żądanie zapłaty, opierając rozstrzygnięcie o tzw. teorię salda.
Wyrok został zaskarżony wyłącznie przez bank. Sąd Apelacyjny oddalił apelację banku, aczkolwiek uznał, że umowa nie jest sprzeczna z przepisami prawa, lecz jest nieważna ze względu na nieuczciwość postanowień indeksacyjnych i brak przejrzystości umowy co do skutków ekonomicznych dla konsumenta. Sąd jednoczesnie odebrał od powodów pisemne oświadczenie o akceptacji skutków w postaci upadku umowy.
Tymi skutkami jest przede wszystkim brak możliwości żądania przez bank spłaty kwoty ok. 700 tys. zł – bo takie według banku jest aktualne zadłużenie kredytobiorców. Ponieważ zaś kredytobiorcy zapłacili już na rzecz banku ok. 320 tys. zł., to do zwrotu na rzecz banku po nominale zostaje kwota 120 tys. zł.
Jak wskazał adw. Jacek Czabański na rozprawie, nawet gdyby przyjąć, że bankowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości takiej jak dla kredytu złotowego, to do spłaty pozostawałoby ok. 330 tys. zł, a więc i tak znacznie mniej niż kwota żądana przez bank, a więc nieważność umowy kredytu nie jest dla powodów niekorzystna, nawet przy takim scenariuszu.
Wyrok jest prawomocny, ale bank może złożyć skargę kasacyjną. Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański oraz adw. Anna Wolna-Sroka