Sąd Okręgowy w Warszawie (I C 531/17; SSO Andrzej Kuryłek) uznał, że umowa kredytu waloryzowanego mBank S.A. z października 2007 r. jest ważna i oddalił powództwo kredytobioców.
W sprawie nie było żadnych szczególnych okoliczności, dla których wyrok miałby odbiegać od innych rozstrzygnięć w podobnych sprawach, poza poglądami sędziego, który nie zgadza się z linią orzeczniczą Sądu Apelacyjnego w Warszawie i Sądu Najwyższego.
Wydanie wyroku oznacza jednak możliwość złożenia apelacji i przejścia posiedzeniu niejawnym w dniu 7 kwietnia 2023 r.
Wyrok jest niekorzystny, co nie dziwi ze względu na osobę sędziego, ale mamy teraz wreszcie możliwość przejścia do postępowania apelacyjnego – postępowanie w I instancji trwało bowiem bardzo długo, aż 71 miesięcy. W sprawie została złożona skarga na przewlekłość, która przyniosła efekt w postaci zasądzenia odszkodowania w wysokości po 2.500 zł na rzecz każdego z powodów oraz zmusiła sędziego do wydania wreszcie wyroku.
Wyrok jest nieprawomocny. Sprawę prowadzi adw. dr Jacek Czabański.