Prawomocna nieważność umowy z Getin Bankiem

Dnia 24 czerwca 2022 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (VI ACa 681/20; SSA Krzysztof Tucharz) ustalił, że umowa kredytu hipotecznego zawartego w lipcu 2008 r. z Getin Bank S.A. jest nieważna i sądził na rzecz kredytobiorcy zwrot rat z jednoczesnym zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty nastąpi za jednoczesnym zaoferowaniem przez powódkę na rzecz pozwanego zwrotu kwoty kredytu (prawo zatrzymania).

Wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 czerwca 2020 r. (XXV C 843/16; SSO Monika Włodarczyk) uznał, że umowa jest ważna i może być wykonywana dalej z pominięciem klauzul indeksacyjnych.

Zdaniem sądu apelacyjnego umowa jest nieważna, z uwagi na istnienie w niej niedozwolonych postanowień o charakterze antykonsumenckim. Nie sposób zgodzić się z argumentacją pozwanego, iż klauzula indeksacyjna została skonstruowana w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Wynikające z klauzuli indeksacyjnej ryzyko kursowe wymagało udzielenia powódce rzetelnej i wyczerpującej informacji, w jaki sposób kurs franka szwajcarskiego może zmienić się w stosunku do waluty polskiej, jak również co do skali ryzyka ekonomicznego wiążącego się z zawarciem tego typu umowy. Sąd I instancji ograniczył się do zdawkowej uwagi, że konsument decydując się na zawarcie takiej umowy, powinien wiedzieć, że kurs franka może podlegać w przyszłości znaczącym wahaniom. SA stwierdził, iż z tą argumentacją nie sposób się zgodzić, gdyż bank nie przedstawił powódce żadnych danych o tym, jak w ujęciu historycznym kształtowały się wobec siebie kursy tych walut. Co więcej, powódka była zapewniana o stabilności waluty, a przedstawione jej dane co do wahań kursu obejmowały jedynie rok poprzedzający zawarcie umowy. Pozwany, zdaniem SA, nieuczciwie traktował powódkę, gdyż eksponował korzyści dla powódki, a przemilczał zagrożenia płynące z zawarcia umowy.

Roszczenie o odsetki od dochodzonej kwoty zostało oddalone, gdyż zdaniem SA odsetki należne są dopiero od dnia złożenia oświadczenia przez konsumenta, wówczas bank podniósł zarzut zatrzymania.

Wyrok jest prawomocny, ale bank może jeszcze złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

Sprawę prowadził adw. Jacek Czabański, a wcześniej adw. Maciej Zaborowski i adw. Jakub Ryzlak.