Wyrokiem z 15 maja 2024 r. Sąd Okręgowy w Rybniku (I C 30/22; SSO Sławomir Łabuz) oddalił powództwo mBanku i obciążył bank kosztami postępowania.
Sąd uznał, że dochodzona przez bank wierzytelność tytułem zwrotu kwoty wypłaconego kredytu wygasła wskutek złożonego przez kredytobiorcę oświadczenia o potrąceniu, a waloryzacja wskaźnikiem inflacji jest niezasadna.
Trudno powiedzieć czemu mBank nie uznaje oświadczeń o potrąceniu, składanych przez kredytobiorców, ale efektem takiego działania są kolejne przegrane przez bank sprawy sądowe.
Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański i adw. Dominika Helios.
Postępowanie w I instancji trwało 27 miesięcy.