Kredyty we frankach: Jak banki naciągnęły kredytobiorców na 15 mld zł

W umowach kredytów frankowych banki narzucały kredytobiorcom ustalane przez siebie tabele kursowe. Zawierały one wysoką marżę dla banku (spread). Jak same banki dziś przyznają, wynagrodzenie z tytułu spreadów stanowiło istotny element opłacalności produktu kredytowego, gdyż marże na oprocentowaniu kredytu nie były zbyt wysokie.

Banki zarabiały na spreadach dwa razy. W chwili wypłaty kredytu wysokość kursu, po którym kwota w złotówkach była przeliczana na równowartość franka, również była samodzielnie wyznaczana przez bank na niekorzyść kredytobiorcy w porównaniu z kursem rynkowym. Suma tych nieuczciwych zysków banków i strat klientów według wyliczeń Komisji Nadzoru Finansowego sięga oszałamiającej kwoty 15 mld 178 mln zł. Banki osiągnęły dzięki takiej wysokości nienależne zyski z tytułu samodzielnego wyznaczania wysokości zobowiązań kredytobiorców – i takie straty ponieśli ich klienci z tego tytułu.

Artykuł dr. Jacka Czabańskiego dla Dziennika Gazety Prawnej: https://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/940755,kredyt-we-frankach-jak-banki-naciagnely-kredytobiorcow-na-15-mld-zl.html