Tym samym kredytobiorcy nie są winni bankowi rzekomych ok. 450 tys. zł (110 tys. CHF) tytułem zadłużenia.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że w toku postępowania apelacyjnego bank wezwał do zwrotu całości kapitału z powodu nieważności umowy, a kredytobiorcy dokonali potrącenia wszystkich dotychczas zapłaconych rat. W rezultacie Sąd Apelacyjny zasądził na rzecz kredytobiorców pozostałą nadwyżkę w wysokości ok. 20 tys. zł.
Wyrok jest prawomocny. Sprawę prowadził adw. Jacek Czabański, adw. Maciej Zaborowski i adw. Jakub Ryzlak.